.

.

wtorek, 13 grudnia 2016

I znowu jestem ...wciąż ta sama a jednak inna...

Nie mogę spać. Tak wiele dzieje się dookoła mnie...Tak wiele emocji... Tak wiele dobra , które wypełnia mnie po brzegi radością. Tysiąc myśli biegających po głowie. Tyle inspiracji...pomysłów... pragnień... I pomyśleć, że nie tak dawno zmagałam się z wielkim rozczarowaniem. Dotknięta ludzką zmiennością nie potrafiłam zrozumieć dlaczego od czasu do czasu spada na mnie coś tak bolesnego i trudnego do zaakceptowania . Na szczęście nie jestem sama. Otaczają mnie cudowni ludzie, którzy znają mnie nie od dziś i nie potrzebują niczyjej opinii by wiedzieć co mają o mnie myśleć. Pragnę Wam wszystkim podziękować za to, że jesteście . Za to, że wspieracie mnie swoim uśmiechem, dobrym słowem, a czasem po prostu swoją obecnością. Ostatnio doświadczam tego w szczególny sposób. Z jakiegoś powodu kiedyś wybrałam taką a nie inną pracę... spotkałam na swojej drodze takich a nie innych ludzi...Dziś dzięki tym wyborom, mogę doświadczać tego co aktualnie przynosi mi życie. Nie zawsze jest różowo ,czasem robi się naprawdę niefajnie... ale wiem ,że cokolwiek przyniesie nowy dzień , nie jestem sama. Wiem, że poza moją cudowną rodziną, mam wspaniałych przyjaciół i znajomych, którzy nie pozwolą mi zamartwiać się zbyt długo. Wszystkim Wam i każdemu z osobna dziś BARDZO DZIĘKUJĘ za wsparcie, które otrzymuję. Czasem pomagamy nie mając o tym pojęcia... Ja otrzymuję naprawdę ogromne pokłady dobra