Pomaganie jest dla mnie czymś bardzo ważnym. Wierzę, że wartość człowieka mierzy się nie tym ile posiada, ale tym ile daje z siebie innym. Dlatego staram się pomagać jak tylko mogę. Czasem są to pieniądze, czasem rzeczy materialne, a czasem tylko ( a może aż...) słowa otuchy i modlitwa . Życie wielokrotnie pokazało mi, że nigdy nie wiemy kiedy sami będziemy pomocy potrzebować . Zdarza się, że bardzo stabilna sytuacja nagle staje się tragiczna choć nikt się tego nie spodziewał... Tak naprawdę, nie mamy żadnej pewności ,co przyniesie jutro.
Pomagam bezinteresownie i zwykle robię to po cichu. Dziś będzie trochę inaczej bo choć nadal bezinteresownie to trochę głośniej. Wiem, że dla wielu barierą wydają się pieniądze, a raczej ich brak i nie pomagają bo myślą, że nie mogą... Ale to nieprawda. Dzisiaj pomagać można na różne sposoby np. klikając codziennie w klawiaturę swojego komputera... I właśnie taka jest ta akcja. Nic nas nie kosztuje, poza krótką chwilą na oddanie głosu, a niesiona pomoc jest wielka. TRZEBA TYLKO CHCIEĆ. Wierzę, że wśród Was znajdą się tacy, którym los dzieci niedowidzących nie będzie obojętny i zdobędziecie się na ten wielki- mały gest.
Terapię dla dzieci funduje Aviva, wystarczy kliknąć, nie trzeba nawet wyrażać zgody na przetwarzanie danych...
https://www.facebook.com/StowarzyszenieBruno
TUTAJ MOŻESZ ODDAĆ SWÓJ GŁOS
To kolejny z Twoich życiowych wyborów... Ja tylko proszę, decyzja należy do Ciebie.
Edytko, dzięki, jesteś wielka :) buziaki
OdpowiedzUsuń